„Złote, żółte i czerwone
opadają liście z drzew,
zwiędłe liście w obcą stronę
pozanosił wiatru wiew.”
Tak o pogodzie listopadowej pisał Jan Brzechwa. Nasza szkoła położona jest niedaleko parku, a w nim mnóstwo kolorowych liści, spadłych gałązek, żołędzi... Park to też miejsce, gdzie często przebywają uczniowie naszej szkoły – podczas zajęć sportowych, rekreacyjnych, przerw. Niektórzy z nich postanowili przyłączyć się do sprzątania parku. W ruch poszły grabie, szufle, furkotały na wietrze worki. Działania te odbywały się przez kilka dni. W parku zrobiło się pięknie, a uczniowie poczuli dumę i satysfakcję,że się do tego aktywnie przyczynili.